Przepis na pyszne kimchi

Już od wielu w Polsce i Europie utrzymuje się moda na kuchnię azjatycką, a choć prym wiodą głównie potrawy japońskie, wietnamskie, czy chińskie, to coraz większą popularność zdobywają także przysmaki pochodzące wprost z Półwyspu Koreańskiego. Smaczna i zdrowa, tak w skrócie można określić kuchnię koreańską, uwagę Polaków powinien też przyciągnąć fakt, iż Koreańczycy, podobnie jak mieszkańcy Polski, lubują się w kiszonych produktach, a jedna z ich najpopularniejszych potraw – kimchi, bywa często porównywana z polskim bigosem. 

Kuchnia z podzielonego Półwyspu

Korea od lat pięćdziesiątych ubiegłego stulecia jest przedzielona pilnie strzeżoną granicą. Obecnie różnice i dysproporcje pomiędzy Południem, a despotyczną Północą są ogromne i dotyczą praktycznie każdej sfery życia. Poza wspólnym językiem i tradycją, jest jednak pewien element, który w największym stopniu łączy obie strony podzielonego narodu, a jest to  tradycyjna koreańska kuchnia. Jej podstawą jest ryż, makaron, warzywa i soja, sekret jej smaku tkwi zaś w przyprawach (najczęściej ostrych) oraz sposobach przyrządzania. Do najpopularniejszych dań kuchni koreańskiej można zaliczyć: sporządzaną na bazie sosu sojowego zupę Malgeunguk, wysokokaloryczny wywar z kości Gomgug, czy też Bulgogi – aromatyczną potrawę z wołowiny o posmaku sezamu. Jednakże to nie te potrawy są najbardziej popularne w Korei, bowiem królową kuchni Półwyspu jest niezaprzeczalnie kimchi, potrawa powstająca na bazie kiszonych bądź fermentowanych warzyw. Historia kimchi sięga aż VII wieku, a danie to po dziś dzień jest jednym z symboli Korei i potrawą narodową Koreańczyków po obu stronach granicy. 

Z czego składa się kimchi?

Podobnie, jak wiele potraw azjatyckich, kimchi posiada kilkanaście (a być może i kilkadziesiąt) różnych odmian i wersji, stąd trudno mówić o jednym, ustalonym kanonie składników. Najpopularniejsze kimchi, z którymi można spotkać się w Seulu, najczęściej powstają z fermentowanej rzepy, ogórków, jak i kiszonej kapusty (najczęściej pekińskiej). W kimchi często znajdują się też takie dodatki jak:  rzodkiew, papryka o różnym stopniu ostrości, cebula, czosnek, imbir, pieprz, musztarda. Równie częstym składnikiem są owoce morze, głównie krewetki oraz ziarna sezamu i sos sojowy.

Prosty przepis na kimchi

Kimchi w prosty sposób można wykonać także w Polsce, korzystając z dostępnych na miejscu składników. Aby wykonać polsko-koreańską wersję kimchi potrzebujemy: 

  • ok. 5 kg kapusty pekińskiej
  • 1 kg marchewki 
  • 3 główki czosnku
  • jabłko i gruszkę 
  • 4 pęczki cebulki dymki
  • 150 g korzenia imbiru 
  • przyprawę chili 
  • 1/2 szklanki mąki ryżowej
  • 3 szklanki wody
  • 1/3 szklanki cukru 
  • sól, pieprz
  • sos sojowy

1. Do przygotowania kimchi najlepiej przystąpić dzień wcześniej. Należy zacząć od pokrojenia kapusty pekińskiej, dokładnego opłukania liści i ułożenia pokrojonych kawałków w naczyniu, najlepiej wiaderku. Następnie należy dokładnie posypać kapustę solą, pieprzem i dwiema łyżkami cukru, wszystko mieszając ręką. W tej marynacie kapusta powinna zostać odłożona do lodówki na minimum 4 godziny, w najlepszym przypadku na całą noc, tak aby rozpoczęła proces fermentacji. 

2. W między czasie należy obrać i pokroić w paski wszystkie warzywa i owoce, następnie wlać do garnka 3 szklanki wody i wymieszać z mąką ryżową, dodając łyżkę cukru. Po około 20 minutach gotowania na wolnym ogniu powinien powstać kleik ryżowy o gęstej konsystencji, który powinien być odstawiony do ostudzenia. 

3. Wszystkie pokrojone warzywa i owoce należy dokładnie umyć, włożyć do miski i zmiksować blenderem, dodając odpowiednią dla siebie ilość przyprawy chili. Tak sporządzona pasta powinna być kolejno dodana do ostudzonego kleiku ryżowego, a następnie skropiona obficie sosem sojowym.

4. Masę powstałą z połączenia kleiku i pasty warzywnio-owocowej  powinno się w dalszej kolejności wymieszać z fermentującą kapustą pekińską rozdzielając porcje do słoiczków, szczelnie zakręcając i odstawiając na jakiś czas. Co znamienne, kimchi może być spożywane zaraz po wykonaniu, jak i tydzień po przygotowaniu potrawy. 

Smacznego!

Podobne artykuły