Żylaki – sine zgrubienia powstające wzdłuż biegu żył, najczęściej kończyn dolnych. Nie tylko szpecą, ale powodują swędzenie, szczypanie i ogólny dyskomfort, a w drastycznych przypadkach mogą prowadzić do zakrzepicy żylnej. To uciążliwe schorzenie dotyka co piątej osoby po 40 roku życia, zarówno kobiety jak i mężczyzn. Na szczęście w zależności od zaawansowania choroby istnieje wiele metod walki z żylakami.

 Czy operacja to jedyna opcja?

Jedną z najbardziej znanych metod walki z żylakami jest operacja chirurgiczna polegająca na usunięciu zdeformowanej żyły. Jest to jednak proces bardzo inwazyjny i wymagający długiej rekonwalescencji, obecnie stosowany w przypadkach bardzo zaawansowanego stanu destrukcji żył. W stadiach lżejszych nowoczesna medycyna proponuje coraz to nowe metody bezinwazyjnego lub mniej inwazyjnego leczenia żylaków, które zazwyczaj polegają na spowodowaniu obumarcia chorobowo zmienionego miejsca i wyłączenia żyły z krwiobiegu.

Można wybrać metody chemiczne:

• skleroterapia – podawanie do chorej żyły preparatu chemicznego powodującego lekki stan zapalny i obkurczenie naczyń krwionośnych. 
• klejenie żylaków – polega na wpuszczeniu specjalnego kleju tkankowego w zmieniona żyłę co powoduje jej zatkanie.

Lub metody termiczne:

• laseroterapia – spowodowanie obumarcia żyły za pomocą wprowadzonej sondy emitującej światło laserowe.
• fale radiowe – fale radiowe powodują wysoką temperaturę zamykającą żyłę i powodującą jej zaniknięcie.
• ablacja parowa – wprowadzenie za pomocą specjalnej sondy pary wodnej powoduje zamknięcie żyły.

Który lekarz pomaga leczyć żylaki?

Z całą pewnością pierwszym lekarzem do jakiego powinniśmy się udać w przypadku podejrzenia żylaków jest lekarz pierwszego kontaktu. Zleci on podstawowe badania i na podstawie ich wyniku skieruje nas do odpowiedniego specjalisty. W zależności od rodzaju oraz stopnia zaawansowania możemy dostać skierowanie do trzech różnych specjalistów.

• Flebolog – zajmuje się tylko diagnostyką i leczeniem naczyń krwionośnych. Głównie ociężałością, opuchlizną i bolesnością kończyn dolnych. Czyli początkowymi objawami sugerującymi postępowanie choroby żylnej.
• Angiolog – zajmuje się naczyniami krwionośnymi i limfatycznymi oraz widocznymi objawami żylaków jak pajączki i drobne żylaki w średnim stopniu rozwoju. Warto udać się do niego również gdy mamy problemy z mrowieniem, puchnięciem lub drętwieniem kończyn.
• Chirurg naczyniowy – naczyniowiec zajmuje się przede wszystkim stanami ostrymi i przewlekłymi, gdzie potrzebne jest udrożnienie chirurgiczne naczyń krwionośnych.

Wpływ żylaków na ciążę.

Niebezpieczeństwo wystąpienia żylaków zwiększa się w okresie ciąży. Zwiększony poziom progesteronu, zmniejsza napięcie ścian naczyń żylnych, rozszerzając je co w połączeniu ze zwiększoną w czasie ciąży ilością krwi w krwiobiegu sprawia, że krew cofa się do żył w kończynach rozszerzając je i deformując. Zwiększona waga i mniejsza niż zazwyczaj aktywność w ciąży dodatkowo sprzyjają powstawaniu żylaków. Jeśli chcemy w ciąży walczyć z żylakami powinnyśmy dokładnie skonsultować to z lekarzem specjalistą, gdyż nie wszystkie zabiegi dozwolone są w okresie ciąży i karmienia.